jekyllhyde - 2010-02-20 22:52:48

sugestie co do miejsca, zaproszeń kadry, info na temat cen, etc.

Kasia M. - 2010-03-01 12:54:28

Czy ktokolwiek rzeczywiście chce popijać piwo w towarzystwie Pana Profesora i pozostałych członków kadry?? ;>

Nusia - 2010-03-01 17:39:37

Rowniez uwazam,ze to nie jest dobry pomysl... A w ogole nalezy zaczac od tego,czy oni sie tam pojawia... Nie sadze, aby zechcieli wybrac sie do 'pubu'

marudasik - 2010-03-01 20:34:17

przede wszystkim to zaczęłabym od tego, czy chcemy faktycznie pić piwo w pubie, czy ogarnąć mini bal z lekko wieczorowymi kieckami, muzyką z kompa i kateringiem... :) bo "bal" w pubie brzmi dziwnie :) moze wtedy określmy to "popijawką" ;)

Nusia - 2010-03-01 21:59:37

z tego co mi wiadomo, popijawka w jakims klubie jest praktycznie co zjadz, wiec czym to spotkanie majowe w pubie bedzie sie roznilo od pozostalych? i dlaczego ma byc w weekend kiedy mamu zjazd???

MagdaK - 2010-03-02 20:11:29

Hmm... no pomyślmy dlaczego w weekend zjazdowy? pewnie dlatego ze połowa jest dojezdna? i żeby nie jechac dodatkowo??

Nusia - 2010-03-02 23:32:27

a moze sa osoby, ktore nie zostaja na weekend w Poznaniu tylko dojezdzaja na zajecia i nie maja ochoty jezdzic w ta i spowrotem i na dodatek sie spieszyc???

anne7thomson - 2010-03-04 10:16:05

Moi Drodzy,
ciesze sie, ze wszyscy sie dobrze bawicie i juz zaczynaja sie klotnie. Bal absolutoryjny jest RAZ i trzeba sie dogadac. Co do osob, ktore dojezdzaja - to kwestia organizacji. Moze zrobmy liste osob, ktore potrzebuja noclegu na ten wielki weekend i bedziemy sie kontaktowac z "miejscowymi", zeby pomogli w noclegu. NIGDY nie bedzie tak, ze bedzie wszystkim pasowalo, ale jak chcemy miec bal, to ktos musi z czegos zrezygnowac albo sie poswiecic. Nie ma co sie klocic, tylko zabrac sie za indywidualna organizacje.
Siemah, ja nie wiem, jak Ty to robisz, ze zalatwiasz wszystko dla wszystkich, ja juz wymiekam jak widze, jak wszyscy widza problemy tylko. Ludzie, troche wdziecznosci dla Starosty, ze mu sie chce ciagle cos dla nas robic i godzic zwasnione strony! Dzieki Miszczu!
I will say no more.

Annya - 2010-03-04 10:37:30

Zgadzam się z przedmówczynią. Pomysł, żeby zrobić listę z osobami miejscowymi i przyjezdnymi jest dobry. Jeżeli zaś chodzi o bal to szanse na to, że w jakiejkolwiek formie by on nie był zorganizowany to i tak są małe, że nawiedzi go Królu ze świtą  a jeżeli nawet to i tak nie przypuszczam, żeby zostali do samego końca. Jeżeli zaś chodzi o formę balu to proponowałabym coś pomiędzy studniówką a zwykłym wyjściem na imprezę (nie piwo) może po prostu impreza w jednym z najlepszych poznańskich klubów, z rezerwacją boksów itd?
Pozdr

Nusia - 2010-03-04 15:52:44

dajcie spokoj, nikt sie nie kloci.... my tylko wyrazamy swoje zdanie... choc moze iektorzy niepotrzebnie w iroczniczny sposob. a Co do miejsca balu.... nie lepiej bedzie jesli podamy jakies kontkretne propozycje?? Wtedy bedzie latwiej podjac jakas sensowna decyzje!!! Wiec jesli ktos ma jakies sugestie to niech smialo pisze (im wiecej propozycji tym chyba lepiej). Wiec proponuje poswiecic chwilke i sypac porpozycjami (ja sie nie wypowiadam,bo nie znam klubow :x w Poznaniu)... I zgodze sie z przedmowczynia, ze lepiej jest wyjsc gdzies na 'lepsza impreze' anizeli wybrac sie do czytelni by posiedziec przy piwku :)

jekyllhyde - 2010-03-05 21:15:19

dobra, co do formy imprezy - ja od początku mówiłem (kto był, ten wie), że nie chciałbym standardowego wyjścia do baru, pubu czy klubu tylko coś pomiędzy - czyli bardziej elegancką imprezę w większym gronie w jakimś klimatycznym miejscu... ale wypożyczanie sali, dekoracje, stół szwedzki, etc. to moim zdaniem trochę przesada...
co do zapraszania kadry... fakt - niczego im nie zawdzięczamy, płacimy im co miesiąc, oni dostają flotę i taki jest układ... ale uważam, że po prostu fajnie by było ich zaprosić... nie przyjdą? no płakać nie będziemy... ale jakieś fajne zaproszenie przygotować i im uroczyście przy grupie wręczyć... na dziennych (przed licencjatem) tak zrobiliśmy (w Gorzowie w NKJO) i impreza była przednia... co prawda poszliśmy na kręgielnię z bilardem... bo nie 3ba było siedzieć jak tłuki przy stołach, ale samo spotkanie było pozytywne, a i zjawiło się całkiem sporo psorów... wydaje mi się, że to fajny gest.
Co do terminu - sądzę, że pomysł z listami jest dobry - ja sam mogę przebujać co najmniej 2 osoby. A decyzja czy w weekend zjazdowy czy nie również może należeć do przyjezdnych... nigdy wszyscy nie będą zadowoleni, ale jak powyżej wspomniano - coś 3ba poświęcić.

p.s.
dziękuję Wam za zabranie głosu w tej/tych sprawach

Annya - 2010-03-07 19:14:46

Proponuję wspólne wyjście do BlueBerry w najbliższą sobotę zjazdową tj 20/03/2010, w celu sprawdzenia klubu. Jeżeli większości z Nas ten klub przypadnie do gustu może by urządzić tam "bal"? Jeżeli nie, będziemy szukać dalej ;) Co Wy na to?

www.khorn.pun.pl www.harrypottergramy.pun.pl www.moomin.pun.pl www.przedszkolelesne.pun.pl www.shinobisway.pun.pl